Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cuoresportivo z miasteczka Szczebrzeszyn. Mam przejechane 10834.81 kilometrów w tym 961.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 15415 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cuoresportivo.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2010

Dystans całkowity:41.32 km (w terenie 9.70 km; 23.48%)
Czas w ruchu:01:50
Średnia prędkość:22.54 km/h
Maksymalna prędkość:37.67 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:20.66 km i 0h 55m
Więcej statystyk
  • DST 17.93km
  • Czas 00:43
  • VAVG 25.02km/h
  • VMAX 37.67km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesiennie i chłodno

Poniedziałek, 11 października 2010 · dodano: 18.10.2010 | Komentarze 1

Pogoda już prawie zimowa,szczególnie o poranku dosyć mroźno i organizm jeszcze nie przyzwyczajony do takich temperatur. I te ogromne mgły...
Nie przeszkadza mi niska temperatura - najważniejsze,że nie pada deszcz,bo wtedy niezbyt przyjemnie jeździ się na rowerze.
Trochę ostatnio nie miałem czasu na jazdę,chociaż pogoda była wspaniała..i tylko trasa z domu do pracy i z powrotem.
Przejechałem na słowaczce od samego początku 6130 km na jednej baterii w liczniku Sigmy i...na wyświetlaczu zaczyna się pojawiać informacja o niskim stanie baterii - cóż,wszystko kiedyś się kończy tylko nie chęci do pedałowania. Myślę,że jeszcze mając siedemdziesiąt lat w moim garażu marzeń obok terenowego Land Rovera :) i sportowego Astona Martina :) będzie stał rower górski i od czasu do czasu będę na nim pokonywał jakieś krótkie dystanse...


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 23.39km
  • Teren 9.70km
  • Czas 01:07
  • VAVG 20.95km/h
  • VMAX 35.56km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

gdyby nie ten silny wiatr

Poniedziałek, 4 października 2010 · dodano: 04.10.2010 | Komentarze 3

W końcu udało mi się wsiąść na rower i pognać w teren bliższy i dalszy.. Chociaż jeszcze trochę jestem przeziębiony,to jednak dusza bardzo szybko zdrowieje pokonując w siodełku kolejne metry po nieutwardzonych drogach. Tym razem zapuściłem się w rewiry na wschód od Brodów Małych - jest wspaniała panorama na miejscowości leżące w dolinie.
Wiatr bardzo dawał się we znaki,szczególnie jego boczne podmuchy skutecznie próbowały zmienić mój kierunek jazdy.Na polnych drogach prawie nie ma błota,jednak dojeżdżając do lasu nie odważyłem się wjechać do niego - może następnym razem skuszę się na błotne szaleństwo... :)
No i oczywiście parę fotek tej wspaniałej pory roku.

Góra Brodzka niedaleko Szczebrzeszyna © cuoresportivo

Tylny napęd w mojej słowaczce © cuoresportivo

Samotne drzewo gdzieś na Roztoczu © cuoresportivo

Pusta droga pośród pól roztoczańskich © cuoresportivo

Zaorane pole na Roztoczu © cuoresportivo

Jesień maluje swymi kolorami jeżyny © cuoresportivo

Najpiękniejsze kolory dzikiej róży skąpanej w jesiennym słońcu © cuoresportivo

Jesienne krzewy w słoneczny dzień kuszą swym urokiem © cuoresportivo

Samotny Czarny Rycerz na swej ścieżce © cuoresportivo

Taki jesienny rodzynek © cuoresportivo

Roztoczańskie paprocie zmieniają swój wizerunek na bardziej oschły © cuoresportivo

Kolejny roztoczański rodzynek © cuoresportivo


Kategoria 0 do 30 km