Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cuoresportivo z miasteczka Szczebrzeszyn. Mam przejechane 10834.81 kilometrów w tym 961.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 15415 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cuoresportivo.bikestats.pl
  • DST 60.40km
  • Czas 02:35
  • VAVG 23.38km/h
  • VMAX 35.58km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

być jak Clint Eastwood...

Wtorek, 8 lutego 2011 · dodano: 08.02.2011 | Komentarze 5

"...czasami spotykasz na swojej drodze kogoś,kogo lepiej nie drażnić - to ja..."
Słowa Clinta Eastwooda mógłbym odnieść do dzisiejszej sytuacji pogodowej a w szczególności do tego jednego bardzo denerwującego czynnika zimowo - wiosennej aury - wiatru.. Wiał z każdej strony,z przodu,z tyłu,z boku,z góry. Najgorsze były te boczne podmuchy,dość silne na otwartych przestrzeniach. Kto dziś jeździł,ten wie.
A na Roztoczu pomimo pięknej pogody przeszkadzał jedynie wiatr..
Hardcorem byłby ten,kto zdecydowałby się jeździć na rowerze bez trzymanki. :)

Las w Roztoczańskim Parku Narodowym © cuoresportivo

Myślałem,że jak wjadę w las,to przestanie wiać - to było złudzenie. Oprócz tego w lesie leży jeszcze dużo śniegu,nie wszędzie,i czuć bardzo chłodne powietrze wjeżdżając pomiędzy drzewa.
Zabroniony wjazd na Górę Obrocz w Roztoczańskim Parku Narodowym © cuoresportivo

Mój ulubiony motyw - mech w lesie © cuoresportivo

Wziąłem ze sobą dwa bidony - jeden z napojem dla mnie a drugi ze zwykłą wodą ,włożony w uchwyt,na roztoczańskie burki. Prawdziwe ich watahy ostatnio widzę wałęsające się bez celu po okolicy.
Pojazd strudzonego wędrowca © cuoresportivo

Droga w Roztoczańskim Parku Narodowym między Zwierzyńcem a Józefowem © cuoresportivo

Dziwny drewniany budynek przy stacji Józefów Roztoczański © cuoresportivo

Cel wycieczki został osiągnięty,chociaż nie zrobiłem w Józefowie żadnego zdjęcia.
"Józefów wita" - w pobliżu Józefowa Roztoczańskiego © cuoresportivo

Droga w Roztoczańskim Parku Narodowym © cuoresportivo

Wody na jezdni było sporo,szczególnie na odcinku leśnym między Zwierzyńcem a Józefowem Roztoczańskim. Topniejącego śniegu na poboczu całkiem sporo. I oczywiście pełno dziur w jezdni - a najgorsze są te wypełnione wodą...
Kapliczka przy drodze niedaleko Leśniczówki Kruglik w Roztoczańskim Parku Narodowym © cuoresportivo

Dzisiaj bardzo ciężko jechało się,wiatr był zdecydowanym liderem w przeszkadzaniu samotnemu rowerzyście. W Kellysie coś zaczyna mi piszczeć,być może od strony korby idzie ten dźwięk.Muszę to sprawdzić.


Kategoria od 50 do 75 km



Komentarze
Ja | 07:01 wtorek, 1 marca 2011 | linkuj Lubię czytać Twoje opisy...
bnegative
| 20:34 czwartek, 10 lutego 2011 | linkuj Górę Obrocz udało mi się cichaczem zdobyć w 2009, ale ćśśśś....Szykuj się na wypad w marcu do Krasnobrodu...albo chociaż na jakieś spotkanie w Zwierzyńcu.
kamiloslaw1987
| 17:49 wtorek, 8 lutego 2011 | linkuj Coś dużo kilometrów zrobiłeś:)
lutra
| 16:14 wtorek, 8 lutego 2011 | linkuj Cisza i spokój przemawiają z Twoich zdjęć.Wiatru nie widać :) .
Bajkowo!Muszę dowiedzieć się więcej o Roztoczańskim Parku Narodowym.
Życzę bezwietrznej pogody.
uluru
| 15:47 wtorek, 8 lutego 2011 | linkuj Nareszcie jakies zdjęcia..czyżby Samotny Rycerz wyszedł ze swej pieczary? ;))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nogei
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]