Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cuoresportivo z miasteczka Szczebrzeszyn. Mam przejechane 10834.81 kilometrów w tym 961.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 15415 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cuoresportivo.bikestats.pl
  • DST 52.91km
  • Teren 7.20km
  • Czas 02:06
  • VAVG 25.20km/h
  • VMAX 36.59km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

w stronę Górecka przez Gościniec Florianiecki

Środa, 4 lipca 2012 · dodano: 04.07.2012 | Komentarze 0

Jakoś ostatnio wszyscy na bs przejeżdżają dystanse rzędu 50 km , więc i mi/mnie zapragnęło się takowy pokonać..
Dzisiaj wybór padł na Floriankę i Górecko z racji dużej spiekoty. Trasa przebiegała głównie przez lasy,gdzie trochę większy chłód niż na otwartej przestrzeni.
Dojazd do Zwierzyńca standardowo przez obwodnicę Żurawnicy. Na miejscu kupiłem bilet uprawniający do bezproblemowego poruszania się po parku i wjechałem na Gościniec - nawierzchnia szutrowa z dużą ilością małych kamyczków,które co chwilę uczepiały się moich CrossMarków,aby po chwili z wielkim hukiem z nich wylatywać,przy okazji uderzając o moją ramę.
Po drodze spotkałem jednego strażnika parku na rowerze w mundurze służbowym - jechał powoli rozglądając się po lesie.

Trakt Florianiecki przecinający Roztoczański Park Narodowy © cuoresportivo

Tablica informacyjna na Trakcie Florianieckim © cuoresportivo

Młoda buczyna przy Trakcie Florianieckim © cuoresportivo

Roślinność w pełnym rozkwicie © cuoresportivo

Gdy dojechałem do Starego Górecka skręciłem w lewo na Majdan Kasztelański i przy stacji Józefów Roztoczański wjechałem na drogę między Józefowem a Zwierzyńcem i pognałem do niego wśród otaczających tą drogę drzew,bo po obu stronach znajduje się Park.
Przepust wodny pod drogą © cuoresportivo

Albo potok Świerszcz albo potok Krupiec © cuoresportivo

Leśna sielanka na Roztoczu - potok Świerszcz lub Krupiec © cuoresportivo

W drodze powrotnej zdjąłem rękawiczki,gdyż coraz bardziej widać nierównomierną opaleniznę. :)
Aha,pierwszy raz udało mi się spokojnie jechać na początku trasy,aż do Zwierzyńca,bo zazwyczaj pędzę od samego początku,no i potem zawsze umieram wracając do domu...
Plan na ten miesiąc - prześcignąć Młodszego Brata w ilości przejechanym kilometrów - jest szansa,że się uda. :)))


Kategoria od 50 do 75 km



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa piewa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]