Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cuoresportivo z miasteczka Szczebrzeszyn. Mam przejechane 10834.81 kilometrów w tym 961.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 15415 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cuoresportivo.bikestats.pl
  • DST 64.60km
  • Czas 02:34
  • VAVG 25.17km/h
  • VMAX 40.12km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 171 ( 90%)
  • HRavg 135 ( 71%)
  • Kalorie 1687kcal
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

nad zalew w Nieliszu...przez Zwierzyniec

Czwartek, 23 sierpnia 2012 · dodano: 24.08.2012 | Komentarze 7

No przecież nie byłby sobą,gdybym nie zahaczył o Zwierzyniec. :)
Wycieczka spokojna,bez większych szaleństw...lato powoli kończy się,chociaż jeszcze jest dosyć pogodnie. Jeszcze chwila i zawita babie lato.
A póki co,to znalazłem pierwsze oznaki zbliżającej się jesieni - kolorowe liście nad zalewem w Nieliszu. O dziwo,zazwyczaj na tej trasie jest pełno wylatujących burków z gospodarstw a teraz było naprawdę spokojnie.
Aha,chyba udało mi się dotrzeć do rozwiązania ze skrzypiącym siodełkiem. Otóż to chyba nie o nie chodzi,ale o...zacisk sztycy - już dawno,od nowości,nie wyciągałem rury siodełka i trochę nazbierało się tam piasku i to chyba jest ten powód trzasków gniecionych drobinek piasku. :) po południu dokładnie to sprawdzę.

Mały drewniany mostek prowadzący do lasu w pobliżu Zwierzyńca © cuoresportivo

Zalew w Nieliszu od strony zachodniej © cuoresportivo

Kamieniste umocnienia brzegu zalewu w Nieliszu © cuoresportivo

Kellys nad zalewem w Nieliszu © cuoresportivo

Pierwsze początki jesieni na Roztoczu © cuoresportivo

Dzikie jeżyny nad zalewem w Nieliszu © cuoresportivo


Kategoria od 50 do 75 km



Komentarze
cuoresportivo
| 07:56 piątek, 24 sierpnia 2012 | linkuj A ja często jeżdżę drogą koło cmentarza Centralnym Szlakiem Rowerowym Roztocza aż do głównej drogi między Szczebrzeszynem a Gorajcem i dopiero stamtąd jest bardzo długi fajny zjazd szosą do Szczebrzeszyna,oczywiście po drodze są fajne też podjazdy :)
Kapo
| 07:53 piątek, 24 sierpnia 2012 | linkuj Wiem już - tak myślałem, że tamtędy, proponuję wracać przez Rozłopy, zrobić sobie podjazd i wyjechać na Szperówke :) Tak swoją droga ta górka na Rozłopach nie jest taka lekka...
Kapo
| 07:49 piątek, 24 sierpnia 2012 | linkuj Co do skrzypiącego siodła, całkiem możliwe, że do zacisk też kiedyś tak miałem ale wyczyściłem wszystko, a jak nie pomogło takie rozwiązanie to tam gdzie wchodzą druciki w siodełku psikałem WD-40 i rozwiązało problem :)
cuoresportivo
| 07:45 piątek, 24 sierpnia 2012 | linkuj Akurat wczoraj do Nielisza jechałem okrężną drogą przez Brody Duże do Bodaczowa i tam koło fabryki skręciłem i jechałem pod górkę koło posiadłości Zamoyskich i na górce jest skręt w lewo i potem z górki a na samym dole skręca się w prawo i...ciągle prosto jedzie się nad zalew.
ale od Szczebrzeszyna zazwyczaj jeżdżę na Deszkowice i tam na pierwszym skrzyżowaniu za stacją w prawo i potem na następnym skrzyżowaniu,przed boiskiem,w lewo i cały czas potem główną drogą.
Dla mnie na razie Florianka jest za bardzo zatłoczona turystami,czekam na chłodniejsze dni i na jesień,aby tam porobić parę zdjęć. :)
Kapo
| 07:42 piątek, 24 sierpnia 2012 | linkuj Co do skrzypiącego siodła, całkiem możliwe, że do zacisk też kiedyś tak miałem ale wyczyściłem wszystko, a jak nie pomogło takie rozwiązanie to tam gdzie wchodzą druciki w siodełku psikałem WD-40 i rozwiązało problem :)
Kapo
| 07:40 piątek, 24 sierpnia 2012 | linkuj Ja tylko raz na początek sezonu byłem w Nieliszu rowerkiem :-)
Jechałeś ulicą do Nielisza, czy jest jakaś trasa ? Też lubię do Zwierzyńca jeździć, a dzisiaj na Floriankę pojadę zapewne bo dawno byłem.
gello1
| 07:32 piątek, 24 sierpnia 2012 | linkuj źle nie wygląda ten zalew.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rdzik
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]