Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cuoresportivo z miasteczka Szczebrzeszyn. Mam przejechane 10834.81 kilometrów w tym 961.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 15415 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cuoresportivo.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2012

Dystans całkowity:624.73 km (w terenie 95.80 km; 15.33%)
Czas w ruchu:28:00
Średnia prędkość:22.31 km/h
Maksymalna prędkość:42.70 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:29.75 km i 1h 20m
Więcej statystyk
  • DST 37.50km
  • Czas 01:26
  • VAVG 26.16km/h
  • VMAX 40.12km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

znowu szybko,znowu do Zwierzyńca,znowu pod wiatr,znowu ucieczka przed deszczem

Wtorek, 17 lipca 2012 · dodano: 17.07.2012 | Komentarze 0

Zimno...chłodno,nie za ciepło...a do tego jeszcze ten wiatr - jakby znowu Halny zabłądził i znalazł sobie oazę spokoju na Roztoczu.
A mi nadal pyka coś lub ktoś w rowerze i do tego z lewej strony co chwilę lecą jakieś krople na moją nogę,ale to zdążyłem już obczaić..sprawa jest banalna,mam dziurawy bydon :)
Gdyby było w nym pywo,to niezbyt ciekawie... :)
No,ale bez zbaczania na tematy poza rowerowe - z rana umyłem rower na myjni,wyczyściłem napęd i nasmarowałem go i jest ok. Całkiem miło i bezszelestnie prowadzi się Madmana.. Gdyby jeszcze to siodełko chciało lub nawet wyraziło chęć na niewydawanie zbędnych odgłosów,to byłoby całkiem miło.
A jutro może uda mi sie wybrać na Górę Łysiec. :)


Kategoria od 30 do 50 km


  • DST 9.13km
  • Czas 00:20
  • VAVG 27.39km/h
  • VMAX 35.91km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

czasami są takie dni,miesiące,lata

Poniedziałek, 16 lipca 2012 · dodano: 17.07.2012 | Komentarze 1

I znowu coś mi zaczęło pykać pod moim tyłkiem a konkretnie w okolicach siodełka. W tamtym roku też słyszałem takie odgłosy,coś jakby pręty naprężały się i za chwilę miały w najmniej odpowiednim momencie pęknąć.
Czyżbym powinien zbierać na nowe siodełko? Zobaczymy,co przyniosą kolejne,dni,miesiące,lata... :)


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 74.07km
  • Teren 55.00km
  • Czas 04:30
  • VAVG 16.46km/h
  • VMAX 37.29km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

Susiec

Piątek, 13 lipca 2012 · dodano: 14.07.2012 | Komentarze 4

Pogoda tego dnia dopisała - powietrze polarnomorskie było niesamowite - nie za ciepło,nie za zimno - idealnie na wyprawę do Suśca...
Najpierw na stację PKP w Brodach Małych i szynobusem,kursującym tylko w wakacje,za 5.50 zł rower i 10 zł za mnie,do bardzo fajnego miejsca na Roztoczu. Kiedyś z rodzicami jeździliśmy tam całą rodziną na wakacje a teraz ja odwiedzam tamto miejsce.
W Suścu już czekał na mnie kolega i po krótkim postoju na stacji ruszyliśmy czarnym Szlakiem Walk Partyzanckich przez Puszczę Solską.
Trasa przepiękna o samego początku. Przejeżdżaliśmy obok Rezerwatu nad Tanwią z jednymi z najładniejszych i robiących duże wrażenie wodospadów. Może następnym razem wybiorę się w to miejsce...
Bardzo zróżnicowane nawierzchnie towarzyszyły nam na trasie,od normalnego asfaltu poprzez szutry bez kamieni,szutry z kamieniami,wąskie leśne ścieżki pośród jagodowych poletek,szerokich piaszczystych dróg a nawet były ścieżki zbudowane z dużych kamieni..
Cały czas trzymaliśmy się czarnego Szlaku.
W Borowych Młynach przekroczyliśmy rzekę Tanew.
Tylko w jednym miejscu musieliśmy zmienić drogę,gdyż przemierzała bardzo bagienne tereny,których zwykli śmiertelnicy na rowerach nie byliby w stanie przejechać a nawet przejść bez szkód własnych.
Następnie Gościńcem Fryszarkowskim do zielonego szlaku Ziemi Józefowskiej,aby potem wskoczyć na czerwony Szlak Krawędziowy i nim dotrzeć do Górecka Kościelnego a dalej już tylko Florianką do Zwierzyńca i...Szczebrzeszyn.

Stacja PKP w Suścu © cuoresportivo

Puszcza Solska - Szlak Walk Partyzanckich © cuoresportivo

Tanew - w pobliżu Borowych Młynów © cuoresportivo

Puszcza Solska - czarny Szlak Walk Partyzanckich © cuoresportivo

Mały strumyk o nazwie Studzianka © cuoresportivo

Niepryszka - na trasie czerwonego Szlaku Krawędziowego na południowy - zachód od Józefowa © cuoresportivo

Czerwony Szlak Krawędziowy,jak widać dla piechurów-gdzieś tam jest ścieżka © cuoresportivo

Gdzieś między Tarnowolą a Góreckiem Kościelnym - wciąż na czerwonym Szlaku Krawędziowym © cuoresportivo


Kategoria od 50 do 75 km


  • DST 9.68km
  • Czas 00:22
  • VAVG 26.40km/h
  • VMAX 37.66km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

standardowo do pracy

Czwartek, 12 lipca 2012 · dodano: 14.07.2012 | Komentarze 0

No i w końcu zrobiła się idealna pogoda za sprawą napływu trochę chłodniejszego powietrza typu polarnomorskiego - brzmi to komicznie w tych warunkach,ale...tak jest w rzeczywistości. :)
Po drodze tam i z powrotem nic szczególnego nie zdarzyło się,nikogo nie potrąciłem,nikogo nie wyprzedziłem,nie widziałem nikogo znanego z ekranu tv ani żadnych dzikich zwierzaków. Po prostu dzień taki,jak inne...


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 9.12km
  • Czas 00:21
  • VAVG 26.06km/h
  • VMAX 36.25km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

droga do pracy

Środa, 11 lipca 2012 · dodano: 12.07.2012 | Komentarze 0

Spokojnie i bez szaleństw..


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 9.17km
  • Czas 00:22
  • VAVG 25.01km/h
  • VMAX 31.03km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

do pracy

Poniedziałek, 9 lipca 2012 · dodano: 09.07.2012 | Komentarze 0

I znowu kolejny upalny dzień...

Takie tam wynaturzenia o skromności - napęd w Madmanie © cuoresportivo




  • DST 41.27km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:43
  • VAVG 15.19km/h
  • VMAX 29.83km/h
  • Temperatura 34.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

pielgrzymka do Radecznicy

Sobota, 7 lipca 2012 · dodano: 07.07.2012 | Komentarze 2

Bardzo upalnie... i strasznie gorąco jest na całej roztoczańskiej połaci.
Chyba najlepszym wyjściem jest poranne jeżdżenie,gdy jeszcze jest spokojnie na niebie,chociaż nie koniecznie bez wszelkiego rodzaju małych owadów latających wszędzie i wciskających się wszędzie i...w ogóle.
Zdecydowanie wolę chłodniejszy klimat.

Kościół w Mokremlipiu © cuoresportivo

Samotny krzyż śródpolny © cuoresportivo


Kategoria od 30 do 50 km


  • DST 23.80km
  • Teren 5.50km
  • Czas 01:59
  • VAVG 12.00km/h
  • VMAX 36.59km/h
  • Temperatura 34.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

leniwie po Szczebrzeszynie i okolicy

Czwartek, 5 lipca 2012 · dodano: 06.07.2012 | Komentarze 0

Upalnie i gorąco,więc nie za bardzo chce się jeździć w takiej temperaturze..


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 52.91km
  • Teren 7.20km
  • Czas 02:06
  • VAVG 25.20km/h
  • VMAX 36.59km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

w stronę Górecka przez Gościniec Florianiecki

Środa, 4 lipca 2012 · dodano: 04.07.2012 | Komentarze 0

Jakoś ostatnio wszyscy na bs przejeżdżają dystanse rzędu 50 km , więc i mi/mnie zapragnęło się takowy pokonać..
Dzisiaj wybór padł na Floriankę i Górecko z racji dużej spiekoty. Trasa przebiegała głównie przez lasy,gdzie trochę większy chłód niż na otwartej przestrzeni.
Dojazd do Zwierzyńca standardowo przez obwodnicę Żurawnicy. Na miejscu kupiłem bilet uprawniający do bezproblemowego poruszania się po parku i wjechałem na Gościniec - nawierzchnia szutrowa z dużą ilością małych kamyczków,które co chwilę uczepiały się moich CrossMarków,aby po chwili z wielkim hukiem z nich wylatywać,przy okazji uderzając o moją ramę.
Po drodze spotkałem jednego strażnika parku na rowerze w mundurze służbowym - jechał powoli rozglądając się po lesie.

Trakt Florianiecki przecinający Roztoczański Park Narodowy © cuoresportivo

Tablica informacyjna na Trakcie Florianieckim © cuoresportivo

Młoda buczyna przy Trakcie Florianieckim © cuoresportivo

Roślinność w pełnym rozkwicie © cuoresportivo

Gdy dojechałem do Starego Górecka skręciłem w lewo na Majdan Kasztelański i przy stacji Józefów Roztoczański wjechałem na drogę między Józefowem a Zwierzyńcem i pognałem do niego wśród otaczających tą drogę drzew,bo po obu stronach znajduje się Park.
Przepust wodny pod drogą © cuoresportivo

Albo potok Świerszcz albo potok Krupiec © cuoresportivo

Leśna sielanka na Roztoczu - potok Świerszcz lub Krupiec © cuoresportivo

W drodze powrotnej zdjąłem rękawiczki,gdyż coraz bardziej widać nierównomierną opaleniznę. :)
Aha,pierwszy raz udało mi się spokojnie jechać na początku trasy,aż do Zwierzyńca,bo zazwyczaj pędzę od samego początku,no i potem zawsze umieram wracając do domu...
Plan na ten miesiąc - prześcignąć Młodszego Brata w ilości przejechanym kilometrów - jest szansa,że się uda. :)))


Kategoria od 50 do 75 km


  • DST 9.10km
  • Czas 00:21
  • VAVG 26.00km/h
  • VMAX 33.15km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

codzienność...tym razem we mgle

Wtorek, 3 lipca 2012 · dodano: 03.07.2012 | Komentarze 0

Z rana chłodno i do tego jeszcze mgła osadzająca się na niewyspanym rowerzyście mknącym pustą szosą w kierunku pracy... a po południu żar lejący się z nieba.
Właściwie to nic ciekawego nie wydarzyło się,poza...

http://szczebrzeszyn.info/wiadomosci/?p=1740

Mgliście w dolinie Wieprza,w pewien lipcowy poranek © cuoresportivo

Droga ze Szczebrzeszyna w kierunku na Brody © cuoresportivo


Kategoria 0 do 30 km