Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi cuoresportivo z miasteczka Szczebrzeszyn. Mam przejechane 10834.81 kilometrów w tym 961.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.86 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 15415 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy cuoresportivo.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

0 do 30 km

Dystans całkowity:4335.65 km (w terenie 217.15 km; 5.01%)
Czas w ruchu:184:59
Średnia prędkość:23.44 km/h
Maksymalna prędkość:50.75 km/h
Suma podjazdów:5477 m
Maks. tętno maksymalne:192 (102 %)
Maks. tętno średnie:166 (88 %)
Suma kalorii:24318 kcal
Liczba aktywności:299
Średnio na aktywność:14.50 km i 0h 37m
Więcej statystyk
  • DST 9.09km
  • Czas 00:21
  • VAVG 25.97km/h
  • VMAX 34.94km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

codzienność jesienna

Sobota, 17 listopada 2012 · dodano: 19.11.2012 | Komentarze 0

Standardowa trasa,którą zaczynam na pamięć znać tak,że z zamkniętymi oczami mógłbym ja pokonywać.. pod warunkiem,że nie byłoby w pobliżu przejeżdżających aut - niektórzy kierowcy nic a nic nie myślą,nie zachowują należytego odstępu od wyprzedzanego rowerzysty,nawet gdy jest on oświetlony jak bożonarodzeniowa choinka w domu sołtysa.. A nawet szkoły jazdy z kursantami pędzący z dozwoloną prędkością myślą tylko o jednym i taki rowerzysta spokojnie pomykający poboczem ich nie obchodzi,bo muszą równo jechać i nie mogą go wyminąć w odpowiedniej odległości..
A poza tym spokojnie na roztoczańskiej połaci. :)

Widok z cmentarza w Szczebrzeszynie na dolinę Wieprza © cuoresportivo


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 9.07km
  • Czas 00:20
  • VAVG 27.21km/h
  • VMAX 36.94km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

przechytrzyć przymrozek

Piątek, 16 listopada 2012 · dodano: 18.11.2012 | Komentarze 0

Istnieje tylko jedna metoda na nieskrobanie szyb w aucie w mroźny poranek - po prostu trzeba wybrać się rowerem do pracy... :) i problem rozwiązany.
Ale akurat tego dnia była tak duża mgła,że jadące za mną auta powodowały,że widziałem swój własny cień we mgle - tak była gęsta. Nie było zimno i naprawdę przyjemnie mi się jechało.
Skrzypienia z okolic siodełka nie słychać przez słuchawki na uszach. :) Myślę,że w okolicach wiosny zajmę się tym problemem na poważnie a na razie szukam dobrego bidonu na chłodne dni,aby trzymał ciepło przez jakąś godzinę - dłużej nie zamierzam jeździć.

Wieża kościoła na cmentarzu w Szczebrzeszynie © cuoresportivo

Jesienne śródpolne kwiaty na Roztoczu © cuoresportivo

Jesienne liście na drodze w pobliżu cmentarza w Szczebrzeszynie © cuoresportivo


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 14.25km
  • Czas 00:30
  • VAVG 28.50km/h
  • VMAX 38.02km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

słonecznie i zimno

Czwartek, 15 listopada 2012 · dodano: 15.11.2012 | Komentarze 0

Już czuć zbliżającą się zimę na Roztocze,coraz zimniejsze dni i noce z temperaturą w pobliżu zera. Jeszcze gdzieniegdzie można spotkać na drzewach kolorowe liście,ale większość z nich leży na ścieżkach i przyjemnością jest jeżdżenie po nich rowerem. :)
Dzisiaj pierwszy raz założyłem termoaktywną bieliznę i naprawdę przydała się. Znowu wiał duży wiatr utrudniający rozwinięcie większej prędkości,ale w tym okresie chyba nie ma co szaleć i samo wyjście i spokojna jazda powinny być wystarczające.

Jeden w wielu wąwozów na Roztoczu © cuoresportivo

Jesienne barwy na tle błękitnego nieba © cuoresportivo

Jesienne barwy na drzewach w słoneczny dzień w okolicy Szczebrzeszyna © cuoresportivo


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 26.41km
  • Czas 00:58
  • VAVG 27.32km/h
  • VMAX 42.31km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

w ciepłych promieniach popołudniowego slońca

Środa, 14 listopada 2012 · dodano: 15.11.2012 | Komentarze 0

Boli mnie serce,od wczoraj,bardzo... po powrocie ze Zwierzyńca oparłem rower o ścianę,niezbyt pewne to było oparcie i niestety wywrócił się i porysowała się górna rura ramy,tuż przy napisie Madman,bardzo tego nie widać,ale... serce boli.
A droga bardzo przyjemna,bo w świetle zachodzącego bardzo powoli słońca i tym razem udało mi się wyjechać o przyzwoitej porze i nigdzie nie musiałem się śpieszyć i powrót o jeszcze znośnej porze,przed zapadnięciem zmroku.
Na trasie,pomimo że jechałem szosą i mijały mnie auta,czuć było zapach ognisk i woń drzew iglastych - tak mocny był ten zapach,że czułem go dosyć długo,do końca dnia...
Wczoraj odkryłem też,jak ładnie czyści się kasetę przy użyciu popularnego preparatu do konserwacji. Tak,że dzisiaj kręcenie pedałami będzie jeszcze bardziej przyjemniejsze. ;)

Jesienna droga koło cmentarza w Szczebrzeszynie © cuoresportivo


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 9.08km
  • Czas 00:21
  • VAVG 25.94km/h
  • VMAX 40.83km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

listopadowe szaleństwo pogodowe

Poniedziałek, 12 listopada 2012 · dodano: 13.11.2012 | Komentarze 1

Są takie dni,kiedy organizm potrzebuje sporo wysiłku,totalnego wymęczenia go i wyczerpującego treningu,jazdy samej w sobie gdzieś daleko w nieznane,szukać tego co kryje się za każdym kolejnym zakrętem,każdą następną górką...Taki dzień był dla mnie wczoraj i...wszystko byłoby dobrze,gdyby nie jeden maleńki szczegół,który zawsze jest taką kropeczką nad i,która może wszystko zmienić - musiałem iść do pracy a właściwie to pojechałem na rowerze. O poranku piękna pogoda,niestety po południu zaczął padać deszcz i bardzo mokro zrobiło się... I w takich warunkach musiałem wracać do domu. Ale za to było dosyć ciepło,jak na ta porę roku i dnia.
A na następny tydzień zapowiadają nadejście minusowych temperatur w dzień na całym obszarze Roztocza. :) W końcu wszystko przymrozi się i będzie można wjechać do lasu.
Niestety w tym roku nie uda mi się zamiar przekroczenia 10 tys. km na rowerze,choćbym nie wiem,jak spinał się i do jakich bóstw zanosił modły.. to nie ma mowy.

Dolina Wieprza o poranku - widok na Brody Małe © cuoresportivo

A póki jeszcze nie spadł duży śnieg,to nie składam broni i czeszka nadal będzie w użyciu. :)


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 9.19km
  • Czas 00:22
  • VAVG 25.06km/h
  • VMAX 34.94km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

jesienne chłody na Roztoczu

Czwartek, 8 listopada 2012 · dodano: 09.11.2012 | Komentarze 0

Bardzo przyjemny dzień na jazdę,chociaż odbywała się ona w całkowitych ciemnościach. Ale dobra przednia latarka bardzo pomaga.
Zrobiło się trochę cieplej i odezwało się znowu skrzypienie w okolicach mocowania rury podsiodłowej do ramy. Widzę,że związane jest to z temperaturą powietrza.
Mam nadzieję,że zima a wraz z nią opady śniegu nie przyjdą zbyt szybko i będzie w miarę sucho,aby móc jeździć jak najwięcej.
A gdy już spadnie śnieg,to będę musiał zmienić opony...
Pamiętam z poprzednich lat,że super jeździ się,gdy jest lekki mróz i ziemia jest zmarznięta. ;)

Kościelna wieża o poranku na cmentarzu w Szczebrzeszynie © cuoresportivo


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 23.90km
  • Czas 00:53
  • VAVG 27.06km/h
  • VMAX 41.19km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

na szybko w stronę Zwierzyńca

Środa, 7 listopada 2012 · dodano: 07.11.2012 | Komentarze 0

Coraz zimniej jest na roztoczańskiej połaci. Powoli nadciąga zima. Jeżdżenie w ciepłych rękawiczkach to już standard. Ale dodatkowo zabieram ze sobą drugą parę,w razie jakichś niezapowiedzianych wydarzeń. :)
Jeszcze jakoś wytrzymuję bez ochraniaczy na buty,ale następny wyjazd i będę musiał ich użyć.
Dostałem od Młodszego Brata paczkę "rowerową" - następnym razem pochwalę się,jakie cuda w niej znalazły się.

Jesienne liście na brzozach roztoczańskich © cuoresportivo

Nadciągnęła jesień na Roztocze © cuoresportivo

Jesienne klimaty na Roztoczu © cuoresportivo

Pola na wzgórzach nad Brodami Małymi © cuoresportivo

Jesienne klimaty na Roztoczu Zachodnim © cuoresportivo


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 9.17km
  • Czas 00:21
  • VAVG 26.20km/h
  • VMAX 38.79km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

standard po dolinie Wieprza

Wtorek, 6 listopada 2012 · dodano: 07.11.2012 | Komentarze 0

No i nastał koniec sezonu regularnego jeżdżenia. Teraz trzeba być bardziej zależnym od bezdeszczowej pogody i wykorzystywać każdy jej moment. Bo coraz trudniej złapać taką chwilę,żeby być poza pracą i akurat nic nie kapie na głowę.
Droga między domem a pracą zaczyna się powoli nudzić. Na następny sezon będę miał wydłużoną wersję. :)
A okolice siodełka przestały skrzypieć,jakby nagle coś się naprawiło. Samo. Bez mojej pomocy. A może przez tą niską temperaturę lub rzadsze jeżdżenie na rowerze...

Jesienne liście na Roztoczu © cuoresportivo


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 9.16km
  • Czas 00:20
  • VAVG 27.48km/h
  • VMAX 38.79km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

droga do pracy

Czwartek, 25 października 2012 · dodano: 26.10.2012 | Komentarze 1

Już jest zimno i rano i wieczorem...Ale dopóki nic nie pada,deszcz czy śnieg,to nadal bardzo dobrze jeździ się. Chociaż rowerzystów na Roztoczu nie ubywa i widzę ich jedynie cieplej ubranych.
A z nowości,to dostałem od Młodszego Brata,dzięki Młodszy Bracie :), biały koszyk na bidon,oczywiście Kellys,no i na następny rok zamierzam też powymieniać pancerze od przerzutek na białe i może przewody hamulcowe też w takim samym kolorze zrobię..

Nowe akcesoria w rodzinie - bidon Kellys © cuoresportivo


Kategoria 0 do 30 km


  • DST 20.12km
  • Teren 2.50km
  • Czas 00:56
  • VAVG 21.56km/h
  • VMAX 36.59km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Kellys Madman
  • Aktywność Jazda na rowerze

o poranku na Brodzką Górę

Sobota, 20 października 2012 · dodano: 22.10.2012 | Komentarze 0

Wstawanie o poranku czasami może być ciężkie,gdy za oknem ciemno i zimno,ale...plan był prosty - porobić parę zdjęć tuż po wschodzie słońca. Dodatkowo klimatu dodawały poranne mgły w dolinie Wieprza,więc szybko ubrałem się i popędziłem w stronę Brodzkiej Góry.
Na dworze chłodno,ale wstające słońce pomagało w jeździe.
Pokręciłem się trochę w okolicy Lipowca i Brodzkiej Góry,porobiłem parę zdjęć i wróciłem do domu.
W lesie i na polach mokro i wszystko lepi się do opon. Momentami nawet bardzo,aż błoto sięgało podkowy w Reconie.. Ale po wjechaniu na asfalt wszystko oczyściło się lecąc we wszystkich możliwych kierunkach.

Jesienne klimaty na Roztoczu © cuoresportivo

Poranne mgły w dolinie Wieprza niedaleko Brodów Małych © cuoresportivo


Kategoria 0 do 30 km